Walentynki bez fajerwerków



Walentynki to takie święto popkulturowe z lat '90, które dziś, jeśli chcesz być na czasie, musisz wyśmiać (jak z resztą wszystko co w tamtym okresie było modne). Ja tam może i wielkim romantykiem nie jestem, ale nie widzę nic złego w nieco większym niż zwykle celebrowaniu swoich uczuć. Poza tym, lubię rozdawać nieprzyjemne łatki ludziom, dlatego ci, którzy negują halloween, są dla mnie moherowymi hipokrytami, a ludzie z atencyjną nienawiścią do zachodniego święta zakochanych, zawsze będą dla mnie brzydkimi i rozpaczającymi z samotności jednostkami.

Jeśli nie masz nic przeciwko walentynkom, ale ty i twój partner nie lubicie afiszować się ze swoim poglądem, a może chcielibyście w jakiś sposób utożsamić się z tym świętem, ale najnormalniej w świecie nie macie z kim, albo byliście do tej pory walentynkowymi hejterami, ale postanowiliście delikatnie zmienić swój pogląd, to mam dla was kilka rozwiązań, które sprawdzą się lepiej niż niezręczna kolacja z rodzicami, wypad do klubu pełnego napalonych Trybsonów, czy ściskanie się w zatłoczonych kinach na obślinionych przez nastoletnie pary fotelach (tak, nawet ja nie chodzę do kina w walentynki).

Otóż jednym z idealnych rozwiązań na spędzenie skromnych walentynek jest seans z dobrym filmem, jednak nie w śmierdzącym popcornem multipleksie, a na DVD, we własnym mieszkaniu, z kocem i kieliszkiem taniego wina (prosta zasada ekonomicznego polaka - ważne, żeby butelka była ładna). Gwarantuję wam, że będziecie się świetnie bawić, zarówno w parach (wino poprawia krążenie, if you know what i mean...) jak i samotnie (przynajmniej nikt was nie zgwałci).

Świetnym rozwiązaniem na walentynki z opcją jednoosobową jest też książka. Na rynku jest wiele pozycji opowiadających o wyjątkowym uczuciu pomiędzy dwojgiem ludzi, które wciągną was do reszty, więc noc będzie z głowy. Oczywiście reszta pozostaje, bo koc i alkohol świetnie pasują do wszystkiego. 

Każdy jednak ma inne zapotrzebowanie na romantyzm, jedni lubią być adorowani, pieszczeni i nazywani rybkami, żabciami, albo innymi obślizgłymi stworzeniami, innych interesują ostre związki, pełne władzy, pejczów i kajdanek. Dlatego razem ze sklepem Merlin.pl oraz blogerami filmowymi i literackimi, przygotowaliśmy ranking najsłynniejszych filmowych par, z podziałem na konkretne kategorie, który może być dla was wskazówką w wyborze przyjaciela na walentynkowy wieczór. Wybierz związek, który najbardziej cię kręci i wejdź w głąb jego historii!


 Wszystkie pozycje z rankingu, oraz znacznie więcej, znajdziecie TUTAJ.  


Share on Google Plus

About Unknown

This is a short description in the author block about the author. You edit it by entering text in the "Biographical Info" field in the user admin panel.

0 komentarze:

Prześlij komentarz