Dziś kolejny krótki metraż z serii tych, które na to miano naprawdę zasługują, bo film trwa zaledwie 5 minut. "Inside" autorstwa Trevora Sandsa, to trzymający w napięciu klip ze znakomitym zwrotem akcji i świetnie dopasowaną muzyką, która mrozi krew w żyłach. Do tego dochodzi bardzo dobra gra aktorów, sprytny, klaustrofobiczny montaż, dzięki czemu możemy cieszyć oczy (oraz inne zmysły) klimatem szpitala psychiatrycznego, a nie wiem jak wy, ale ja zawsze czuję się niepewnie gdy oglądam filmy o ludziach chorych psychicznie, tym bardziej kiedy jest to zaburzenie osobowości.
Gorąco polecam.
A więc tak Michał.... Przyznam szczerze że zainteresowany cyklem Krótki Czwartek, zamierzam obejrzeć kilka krótkometrażówek :)
OdpowiedzUsuń